Kontakt: Hubert Jarzębowski 📞 +48 500 044 198  📧 Wyślij email

Wielka Korona Tatr

Gdybyśmy mierzyli wysokości tatrzańskich szczytów w stopach a nie w metrach to w Tatrach – zupełnie tak samo jak w Himalajach – mielibyśmy 15 ośmiotysięczników. Te szczyty nazywamy Wielką Koroną Tatr (WKT).
Na Łomnicę możemy wjechać kolejką (ale co to za wyczyn?), trzy szczyty dostępne są znakowanymi szlakami turystycznymi (Rysy, Krywań, Sławkowski). Wszystkie pozostałe wierzchołki znajdują się poza szlakami turystycznymi, dostępne są dla turystów tylko w towarzystwie przewodnika i są poważnym przedsięwzięciem.
Niektóre – jak Baranie Rogi czy Kończysta nie są trudne technicznie i tylko w kilku miejscach wymagają użycia rąk. Inne – jak Staroleśna, Pośrednia Grań czy Durny to prawie taternictwo. Szczyty są trudne i wymagają od turysty dobrej kondycji oraz obycia w skale.
Z High Away możesz wejść na wszystkie szczyty Wielkiej Korony Tatr.

Przewodnik IVBV – Sławek Szlagowski zaraz będzie prowadził nas przez Lodowego Konia zimą i bardzo się z tego powodu cieszy (fot. G. Tecław).

Skala trudności

Dla potrzeb turystów wysokogórskich zastosowaliśmy skalę trudności stosowaną w klasycznych przewodnikach tatrzańskich Tadeusza Zwolińskiego (1958) oraz Tadeusza Szczerby (1995).

Trudność
20%

Bez trudności (taternickie 0-). Przejście drogi nie wymaga użycia rąk.
Sławkowski

Trudność
40%

Łatwo (taternickie 0) Rąk używamy tylko do utrzymania równowagi.
Krywań, Rysy, Baranie Rogi, Kończysta (bez Kowadła)

Trudność
60%

Nieco trudno (taternickie 0+/I) Tutaj rąk używamy do wspinania. Bardziej przepaścisty teren.
Kończysta (Kowadło), Kieżmarski, Gerlach, Łomnica, Lodowy, Wysoka

Trudność
80%

Trudno (taternickie I). Używamy rak do wspinania, musimy zastanowić się podczas wyszukiwania chwytów, trudniejsze ruchy i więcej przepaści.
Pośrednia Grań, Staroleśny Szczyt, Ganek, Mięguszowiecki

Trudność
100%

Bardzo trudno (I/II) Bardzo ambitna turystyka. Droga dla wytrawnych i doświadczonych turystów, trudne ruchy, dużo przepaści, niemal wspinaczka.
Durny Szczyt

Gerlach (słow. Gerlachovský štít, 2655 m)

Król Tatr i najwyższy szczyt całych Karpat. Podchodzimy na Gerlach od Śląskiego Domu w Dolinie Wielickiej przez Wielicką Próbę. Droga na szczyt jest nieco trudna, zajmuje 4 i pół godziny i w wielu miejscach jest dość przepaścista i wymaga użycia rąk. Schodzimy do Doliny Batyżowieckiej żlebem. Na samym dole musimy przejść ubezpieczoną klamrami ośmiometrową ściankę – Batyżowiecką Próbę, która jest najtrudniejszym miejscem na wycieczce.

Trudność
75%

Startujemy i kończymy wycieczkę w Zakopanem. Przewodnik może w warunkach letnich prowadzić trzy osoby. Więcej szczegółów wejścia na Gerlach znajdziecie na osobnej stronie poświęconej Gerlachowi.

Inne możliwości wejścia: ferrata Tatarki oraz wejście przez Zadni Gerlach Drogą Martina – obie są trudne i dostępne tylko i wyłącznie dla bardzo sprawnych turystów, których przewodnik już zna. Przewodnik zabiera dwie osoby.

Gracjan na szczycie Gerlacha – najwyższego szczytu Wielkiej Korony Tatr (fot. G. Tecław)

Łomnica (słow. Lomnický štít, 2634 m)

Jeśli Gerlach jest Królem Tatr to Łomnica to ich Królowa. Drugi najwyższy szczyt Tatr (a przez setki lat uważany za najwyższy!) to świetny pomysł na pierwszą pozaszlakową wycieczkę z przewodnikiem. Dzięki kolejce linowej oraz krzesełkowej wycieczka nie jest męcząca, a trudności techniczne zbliżone są do Orlej Perci. Od górnej stacji kolejki krzesełkowej wejście na Łomnicę zajmuje 2 godziny, zejście nieco ponad godzinę.

Trudność
65%

Nieco Trudno. Startujemy z Zakopanego o godzinie 7.00, wracamy około 16.00. Przewodnik może latem zabrać na Łomnicę trzy osoby.

Inne możliwości wejścia na Łomnicę są bardzo trudne, ale dostępne dla bardzo wprawnych turystów w zespołach dwuosobowych. Są to ferrata przez Żleb Téryego, Droga Jordána oraz wspinaczkowa droga przez Miedziane Ławki.

Lodowy Szczyt (słow. Ľadový štít, 2627 m)

Z Siodełka idziemy do Doliny Pięciu Stawów Spiskich. Po przerwie w Chacie Téryego wspinamy się na Ramię Lodowego, a potem idziemy granią. Zaraz przed wierzhołkiem musimy pokonać słynnego Lodowego Konia – najbardziej emocjonujące i najpiekniejsze miejsce drogi. Wielu turystów posuwa się tutaj milimetr po milimetrze okrakiem – z obiema nogami dyndającymi nad przepaścią. Nie dla ludzi z zawrotami głowy.

Trudność
70%

Do Ramienia Lodowego łatwo, Lodowy Koń to jest nieco trudny. Mimo iż technicznie nie jest to najtrudniejsza wycieczka to przejście przez Konia jest bardzo eksponowane i wymaga pewności poruszania się w skale. Lodowy Szczyt to bardzo poważna i męcząca wysokogórska wyprawa, a cała wycieczka zajmuje 13 godzin.

Inne możliwości wejścia dla zaawansowanych turystów górskich: przejście granią z Lodowej Kopy na Lodowy Szczyt. Trudna i eksponowana wycieczka dla doświadczonego zespołu dwuosobowego.

Durny Szczyt – (słow. Pyšný štít, 2623 m)

Trudność
95%

Czwarty szczyt Wielkiej Korony Tatr jest być może najtrudniejszą górą ze wszystkich czternastu. Przewyższa sąsiednią Łomnicę zarówno trudnościami skalnymi, ekspozycją jak i wymaganymi nakładami energii i siły. Masyw Durnego jest potężny i imponujący, a możliwości wycofania się niewielkie. Z tego też powodu dostępny jest tylko dla doświadczonych i silnych turystów w zespołach dwuosobowych. Droga prowadzi z Chaty Téryego żlebami w stronę Małej Durnej Przełęczy i przez wierzchołek Małego Durnego Szczytu.

Bardzo trudno. Jest to być może najtrudniejszy szczyt w naszej Koronie. Zaczynamy i kończymy wycieczkę w Zakopanem, cała tura zajmuje około 12 godzin. Przewodnik może w letnich warunkach poprowadzić na szczyt dwie osoby.

Wysoka – (słow. Vysoká, 2560 m)

Znane tatrzańskie porzekadło mówi, że Widok z Wysokiej byłby piękniejszy tylko, gdyby… było z niej widać Wysoką. Jest to jeden z najwspanialszych i najbardziej wyniosłych szczytów na Słowacji, a sylwetkę czterowierzchołkowej Korony Wysokiej (razem z Ciężkim i Smoczym Szczytem) zna chyba każdy miłośnik Tatr.

Ze znakowanego szlaku prowadzącego na Rysy od słowackiej strony schodzimy na przełęczy Waga. Trawersujemy Ciężki Szczyt i w stronę wierzchołka idziemy przez Przełęcz pod Kogutkiem oraz Ławicę. Droga jest dość powietrzna i w kilku miejscach ubezpieczona klamrami. Schodzimy do Popradzkiego Stawu przez Dolinę Złomisk (możliwe rózne warianty).

Trudność
75%

Zaczynamy i kończymy w Zakopanem. Wycieczka zajmuje 11-12 godzin wraz z dojazdem do Szczyrbskiego Jeziora. Przewodnik może zabrać trzy osoby w warunkach letnich.

Inne możliwości wejścia: Klasycznym celem dla miłośników wspinaczki są Szarpane Turnie (Ošarpance) w masywie Smoczego Szczytu. Jest to prawdziwa wysokogórska wspinaczka w litej skale i jedna z najpiekniejszych „trójkowych” grani w Tatrach.

Kieżmarski Szczyt (słow. Kezmarský štít, 2558 m)

Jeden z pierwszych zdobytych szczytów w Tatrach, odwiedzany już w XVII wieku. Wspaniała, wyniosła piramida wznosząca się ponad doliną Kieżmarską to wspinaczka po wspaniałe widoki oraz łyk historii taternictwa.

Drogę zaczynamy przy Łomnickim Stawie, gdzie wyjedziemy kolejką. Pierwsze, dość mozolne podejście wiedzie po piargach na Huncowski Szczyt skąd udajemy się na Kieżmarską Przełęcz Wyżnią skąd stromym zboczem i po dużych blokach skalnych na szczyt.

Trudność
60%

Zaczynamy i kończymy w Zakopanem. Wycieczka zajmuje około 11 godzin. Wyjeżdżamy o 7.00 z Zakopanego, nad Łomnicki Staw jedziemy kolejką. Przewodnik może zabrać latem 3 osoby.

Inne możliwości wejścia:
Nieco trudniejszym wariantem jest podejście Tatrzańską Magistralą na Rakuski Przechód i stąd na Mały Kieżmarski (2514 m). Droga granią z Małego Kieżmarskiego na wierzchołek Kieżmarskiego to 15 minut.
Wejście na Mały Kieżmarski przez Niemiecką Drabinę to trudna i eksponowana wspinaczka i prawdziwy tatrzański klasyk wiodący przez największą, 900-metrową ścianę w całych Tatrach. Dostępne dla bardzo wprawnych turystów wysokogórskich w zespole dwuosobowym. Dla naprawdę dobrych wspinaczy istnieje możliwość przejścia Grani Wideł.

Kończysta (slow. Končistá, 2535 m)

Kończysta znana jest turystom ze słynnego Kowadła na wierzchołku oraz z tego, że jest uważana za jeden z najłatwiejszych i najmniej eksponowanych tatrzańskich olbrzymów. Rzeczywiście: droga normalna od Magistrali przez szczyt Tępej dostępna jest również dla turystów, którzy nie przepadają za przepaściami i wielką ekspozycją. Wymagana jest jednak porządna kondycja, gdyż góra jest naprawdę spora. Mimo, że wspinaczka nie jest trudna – można się porządnie zmęczyć.

Na Kończystą idziemy od Tatrzańskiej Magistrali. Wchodzimy od Popradzkiego Stawu przez Przełęcz pod Osterwą i wierzchołek Tępej lub od Batyżowieckiego Stawu. W każdym przypadku jest to męczące podejście po piargu i luźnych kamieniach z dużą różnicą wzniesień.

Trudność
40%

Wejście na Kowadło jest trudne 4/5. Wycieczka całodniowa i bez możliwości skrócenia sobie drogi kolejką linową. Z Zakopanego zajmuje ok. 13-14 godzin. Start o 5.15, powrót wieczorem. Przewodnik może wziąć 3 osoby.

Baranie Rogi (słow. Baranie rohy, 2526 m)

Słynny i uwielbiany przez polskich oraz słowackich turystów wierzchołek o wspaniałej sylwetce, niepowtarzalnym widoku i umiarkowanych trudnościach – dla dobrego turysty szlakowego idealny cel na pierwszą wycieczkę poza szlak. Wycieczka idealna na późne lato, kiedy w żlebie z Baraniej Przełęczy nie leży już śnieg.

Droga prowadzi do Chaty Téryego w Dolinie Pięciu Stawów Spiskich, skąd idziemy żlebem na Baranią Przełęcz (bardzo często spotykamy kozice!) i dalej granią o umiarkowanych trudnościach oraz w jej sąsiedztwie na szczyt Baranich Rogów.

Trudność
40%

Droga nie ma dużych trudności technicznych (jeśli w żlebie nie leży śnieg), jest natomiast długa i męcząca. Zaczynamy i kończymy wyprawę w Zakopanem. Przewodnik może w warunkach letnich zabrać 3 osoby. Wycieczka zajmuje ok. 12-13 godzin. Na Hrebienok podjeżdżamy kolejką.

Inne możliwości wejścia: dla sprawnych turystów wysokogórskich jest możliwość przejścia wspaniałego trawersu z Doliny Dzikiej (górne piętro Doliny Kieżmarskiej) przez Baranią Przełęcz i szczyt Baranich Rogów do Chaty Téryego. Droga nieco trudna, eksponowana, gdzieniegdzie ubezpieczona łańcuchami. Tatrzański klasyk.

Rysy (słow. Rysy, 2503 m)

Wszyscy wiedzą, że Rysy to najwyższy szczyt w Polsce. Ale czy wiecie, że na granicy leży ich niższy wierzchołek a najwyższy leży po słowackiej stronie i jest cztery metry wyższy? Droga na Rysy od strony słowackiej jest piękna i ciekawa, do tego łatwiejsza i mniej odwiedzana od strony polskiej. Tylko ten dojazd… Najpierw autobus, potem „elektriczka”, wszystko się ze sobą nie zgrywa… Chyba, że pojedziesz z nami!

Rysy od strony słowackiej są zdecydowanie łatwiejsze niż od strony polskiej. Nie ma tylu trudności skalnych, ekspozycji. Wycieczka jest dużo bezpieczniejsza pod względem latających kamieni i zatorów. W razie niepogody łatwo też się wycofać i przeczekać w jednym z dwóch schronisk po drodze: hotelu przy Popradzkim Stawie oraz Chacie pod Rysami.

Trudność
40%

Trasa: 18,5 km, przewyższenie 1300 metrów. 9-11 godziny chodzenia. Start z Zakopanego o 5:30, powrót po 18:30. Grupa maksymalnie 16 osób.

Krywań (słow. Kriváň 2494 m)

Krywań to narodowa góra Słowaków. Znajduje się nawet na odwrocie momentu eurocentowej. Krywań wybija się w panoramie Tatr z niemal każdej strony. Przed setkami lat wydobywano na nim złoto, potem odwiedzały go koronowane głowy, walczyli na nim partyzanci i opisywali go poeci.

Trudność
35%

Trasa: 15 km, różnica wzniesień: 1500 metrów. 8,5-9,5 godziny chodzenia, start z Zakopanego o 6.00, powrót po 19.00.

Staroleśny Szczyt (słow. Bradavica, 2476 m)

Wycieczka na Staroleśną to prawdziwa tatrzańska poezja i to nie tylko dlatego, że szczyt jako pierwsi zdobyli Kazimierz Przerwa-Tetmajer i Tadeusz Boy-Żeleński. Czterowierzchołkowa Staroleśna to prawdziwy „krzyk kamienia” i jeden z najbardziej strzelistych i „honornych” wierzchołków tatrzańskich.

Droga na Stroleśną zaczyna się, podobnie jak wycieczka na Gerlach w schronisku Śląski Dom w Dolinie Wielickiej. Najłatwiejsza droga prowadzi na szczyt w dość skomplikowany sposób i jest mylna.

Trudność
85%

Droga eksponowana, dostępna głównie dla turystów z „mocną głową” do przepaści. Przewodnik może w warunkach letnich wziąć zespół dwuosobowy. Podjazd do Śląskiego Domu samochodem lub rowerami elektrycznymi (w zależności który wariant będzie dostępny). Wycieczka zajmuje 11-12 godzin.

Inne możliwości wejścia na szczyt: Dla bardzo dobrych turystów wysokogórskich i aspirujących taterników można w pewnej pogodzie zorganizować trawers wszystkich czterech wierzchołków Staroleśnej przez Zwodną Ławkę (taternickie III). Można też przejść całą grań od Małej Wysokiej przez Baniastą Turnię i Zwalistą Turnię (wycieczka trudna i męcząca, taternickie III).

Ganek (słow. Gánok, 2465 m)

Najwyższy szczyt potężnego muru skłądającego się z Ganku, Rumanowego i Żłobistego, znany ze słynnej ściany Galerii Gankowej – jednego z największych wyzwań przedwojennych taterników. Dla turystów droga na Ganek oferuje wiele emocji związanych z trudnościami wspinaczkowymi oraz ekspozycją, w szczególności na grani przed samym wierzchołkiem.
Wyprawa na Ganek jest poważnym przedsięwzięciem. Z górskiego hotelu przy Popradzkim Stawie idziemy do Doliny Złomisk i dalej na Gankową Szczerbinę.

Trudność
80%

Ganek jest jednym z trudniejszych i bardziej eksponowanych szczytów Wielkiej Korony Tatr. Nie ma też możliwości skrócenia sobie podejścia za pomocą kolejki. Start i koniec wycieczki w Zakopanem. Trasa zajmuje 12-13 godzin. Przewodnik może zabrać 3 osoby.

Inne możliwości wejścia: Bardzo silni turyści górscy mogą połączyć wejście na Ganek z jego dwoma sąsiadami: nico łatwiejszym Rumanowym oraz trudniejszym – Żłobistym, obok Durnego ukoronowaniem tatrzańskiej turystyki. Dalej jest już tylko taternictwo.

Sławkowski Szczyt (słow. Slavkovský štít, 2452 m)

Chociaż jest zupełnie łatwy technicznie, każdy kto był na Sławkowskim, zapamięta tę wycieczkę do końca życia jako jedno z najbardziej „morderczych” kondycyjnie podejść. Ze Smokowca podchodzi się niekończącym się zakosem. Góra ta jest widoczna zewsząd, wybija się w krajobrazie, a trudy wycieczki rekompensowane są przez fantastyczną, szeroką panoramę. Słowo „fantastyczny” jest w tym wypadku szczególnie adekwatne, gdyż według legend Sławkowski był kiedyś najwyższą górą w całych Tatrach, ale jego wierzchołek rozsypał się, gdy zderzył się z nim ogromny smok. Po tym zdarzeniu została pamiątka w postaci ogromnych piarżysk, którymi idziemy na wierzchołek.

Trudność
20%

Start i koniec wycieczki w Zakopanem. Cała trasa zajmuje 10-12 godzin. Wycieczkę można nieco skrócić wyjeżdżając kolejką na Siodełko (Hrebienok). Przewodnik może zabrać na tę wycieczkę 16 osób.

Inne możliwości wejścia: Z Doliny Staroleśnej wiedzie długa i bardzo koneserska trasa na Sławkowski przez Sławkowską Przełęcz o trudnościach zbliżonych do taternickiego I. Jest to coś dla szukających na prawdę niestandardowej trasy w Tatrach.

Pośrednia Grań (słow. Prostredný hrot, 2440 m)

Najniższy szczyt z Wielkiej Korony Tatr ma również najmniej charakterystyczną i zachęcającą nazwę: Pośrednia Grań. W rzeczywistości to jeden z najpiękniejszych tatrzańskich wierzchołków. Ma piękny kształt, a droga na szczyt jest prawdziwie powietrzna i „honorna”.

Dochodzimy z Siodełka do Chaty Téryego w Dolinie Pięciu Stawów Spiskich. Stąd ruszamy na Pośrednią Grań. Naszym pierwszym celem jest Przełączka pod Żółtą Scianą. Legendy o niesamowitej ekspozycji Ławki Dubkego – kruchej półki, którą wydostajemy się później na Pośrednią Przełęcz są nieco przesadzone. Najtrudniejsze miejsce to wąska grań przed wejściem na Ławke Dubkego. Z Pośredniej Przełeczy po skałach, trawach i wielkich blokach na szczyt. Schodzimy do Doliny Małej Zimnej Wody nieco mniej eksponowanym Żlebem Stilla.

Trudność
80%

Dla wprawnych turystów bez zawrotów głowy w zespołach maksymalnie trzyosobowych. Start i koniec wycieczki w Zakopanem. Wycieczka zajmuje około 12 godzin. Skracamy sobie drogę wjeżdżając na Siodełko (Hrebienok).

Mięguszowiecki Szczyt Wielki (słow. Veľký Mengusovský štít, 2438 m)

Najnowszy, piętnasty szczyt Wielkiej Korony Tatr i najniższy. Łapie się na listę tylko o centymetry. Jest to chyba największa i najbardziej honorowa góra w Polsce i jeden ze wspanialszych tatrzańskich olbrzymów. Północna ściana Mięguszowieckiego przewyższa 1000 metrów.

Na Mięguszowiecki Szczyt Wielki kiedyś najczęściej wchodzono tak zwaną Drogą po Głazach. Jest to trasa poprowadzona po południowej stronie masywu. Ma skomplikowany przebieg, wymaga wielokrotnego schodzenia i podchodzenia, a skała w okolicy jest krucha i łatwo oberwać kamieniem. My podchodzimy od Morskiego Oka przez Dolinkę za Mnichem, Wielką Galerię Cubryńską i Hińczową Przełęcz. To trudniejsza trasa, taternicka „dwójka” ale o ciekawym przebiegu, pięknych widokach i litej skale.

Trudność
80%

Dla ambitnych pozaszlakowych turystów, którzy chcą do swojej góRskiej biografii dopisać prawdziwego króla Morskiego Oka. Wycieczka zajmuje przynajmniej 10 godzin.

Chcesz indywidualnie lub w grupie, wejść na któryś ze szczytów Wielkiej Korony Tatr? Pisz śmiało.

Tekst: Hubert Jarzębowski, przewodnik tatrzański, międzynarodowy przewodnik UIMLA, założyciel High Away

Zapytaj o dostępność przewodnika


    z Biurem Podróży High Away.