Kontakt: Hubert Jarzębowski 📞 +48 500 044 198  📧 Wyślij email
Niezwykła wyprawa w Góry Księżycowe (Ruwenzori) – Margherita i śniegi na Równiku

Góry Księżycowe: Ruwenzori - Margherita Peak 5109 m

    Trekking w Górach Księżycowych – 17 dni

    Termin 1: 19 lutego – 7 marca 2026 (17 dni)
    Cena: 3300 $ + lot do Ugandy
    Kameralna grupa: 6 – 12 osób
    Transport: samolot
    Noclegi: hostele, pensjonaty, a w górach domki – nie śpimy pod namiotem
    Na lekko! – nie nosimy głównego bagażu, mamy tragarzy

    Wyprawa na Margheritę (5109 m) to trekking o trudnościach umiarkowanych, ale wymagający dobrej kondycji fizycznej. 

    Jeśli marzysz o eksplorowaniu niezwykłych szlaków, które przypominają plan zdjęciowy rodem z Parku Jurajskiego – koniecznie sprawdź szczegóły wyprawy w Góry Księżycowe. Decydując się na dołączenie do naszej grupy, gwarantujesz sobie spędzenie 9 ekscytujących dni w sercu tego wyjątkowego afrykańskiego pasma oraz zdobycie jego najwyższego szczytu – Margherity (5109 m). Wyprawa na Góry Księżycowe uznawana jest przez wielu wyśmienitych trekkingowców za najpiękniejszą przygodę, jaką oferują afrykańskie góry. W przeciwieństwie do nieco wyższych Kilimandżaro i Mount Kenya, które są samotnie stojącymi wulkanami – Ruwenzori to pasmo o alpejskiej rzeźbie, z groźnymi ścianami oraz polodowcowymi jeziorami. Tutaj na własne oczy zobaczysz niezwykłą, bujną roślinność afrykańskich szczytów.

    Krajobrazy Ruwenzori są nie do opisania, a zdjęcia nie oddają klimatu. To trzeba zobaczyć samemu.

    Wyprawa po Ruwenzori

    Wyprawy po Górach Księżycowych zazwyczaj odbywają się starszym szlakiem Main Circuit. W przypadku naszej eskapady wybieramy jednak ten młodszy, mniej znany – Kilembe. Jest on bardziej widokowy, a do tego zapewnia lepszą aklimatyzację. Wędrówka trwa 9 dni, a podczas niej będziemy poruszać się „od chatki do chatki” i oglądać wszystkie piętra roślinne Ruwenzori – dziką dżunglę, jak również lodowce. Co więcej, zdobędziemy dwa wielkie szczyty pasma – Margheritę (5109 m) oraz Mount Weissman (4620 m). Co dają do jedzenia? Czy nosimy kalosze? Gdzie śpimy? Wszystkie informacje praktyczne znajdziesz w artykule:
    Trekking w Ruwenzori i Margherita – pytania i odpowiedzi

    Widoki z ataku szczytowego na Margheritę. Trudno uwierzyć, że jesteśmy na Równiku. (fot. Rafał Kozubek)
    Widoki z ataku szczytowego na Margheritę. Trudno uwierzyć, że jesteśmy na Równiku. (fot. Rafał Kozubek)

    Wyprawa na Margheritę dzień po dniu

    Przed wyprawą

    • Kiedy uzbiera się grupa – proponujemy zakup biletów lotniczych.
    • We własnym zakresie należy zaopatrzyć się w Żółtą Książeczkę – szczepienie na żółtą febrę. Bez tego nie wjedziemy do Ugandy.
    • Przyślemy informacje formalne dotyczące wyrobienia wizy do Ugandy.
    • Na miesiąc przed startem dostaniecie informator wyprawy w .pdf.
    • Przed wycieczką założymy dedykowaną grupę Whatsapp.

    Dzień 1: Wylot do Ugandy

    Spotkanie na lotnisku w Warszawie
    Przelot do Entebbe lotniska koło Kampali.
    Możliwość wylotu również z innych miast Polski (przesiadka we Frankfurcie).

    Dzień 2: Entebbe

    Wczesnym rankiem dotrzemy do Ugandy na lotnisko w Entebbe. Przez cały dzień będziemy przyzwyczajać się do klimatu Gór Księżycowych oraz eksplorować miasto. Jest to malownicza miejscowość położona nad brzegiem Jeziora Wiktorii. Poza zwiedzaniem będzie też czas na spawy organizacyjne – wymianę pieniędzy i inne.

    • Nocleg: hostel w Entebbe, pokoje 2-4 osobowe
    • Wyżywienie: śniadanie
    Ugana Equator

    Dzień 3. Entebbe – Kisoro

    Ruszamy w stronę wulkanów Virunga. Cały dzień zajmie nam dotarcie do miejscowości Kisoro, znajdującej się przy granicy z Rwandą. Po drodze zatrzymamy się na posiłek oraz kawę na Równiku.

    • Nocleg: hostel w Kisoro
    • Wyżywienie: śniadanie

    Dzień 4. Wulkan Gahinga (3473 m) – Goryle we mgle

    W ramach rozgrzewki oraz aklimatyzacji z nowym miejscem wejdziemy na jeden z wulkanów Virunga – Gahinga (3473 m).

    • Nocleg: hostel w Kisoro
    • Wyżywienie: śniadanie
    • Dodatkowe koszty: 100$ pozwolenie na wejście na Wulkan Gahinga. Alternatywą dla wejścia na wulkan jest odwiedzenie goryli górskich – cena jest jednak wysoka, gdyż w tym roku pozwolenie kosztuje 700 $. Niemniej jest to niesamowite przeżycie. 
    Wulkan Sabyinyo w paśmie Virunga. Niesamowita przyroda, dom goryli, koczkodanów czarnosiwych i słoni leśnych
    Wulkan Sabyinyo w paśmie Virunga. Niesamowita przyroda, dom goryli, koczkodanów czarnosiwych i słoni leśnych

    Dzień 5. Wulkan Sabyinyo (3669 m)

    Piątego dnia naszej wycieczki udamy się na wyprawę na wulkan – Sabyinyo (3669 m), uznawany za majestatyczny i najbardziej atrakcyjny pod kątem wspinaczkowym w paśmie Virunga. Jest on stromy oraz wymagający. Sporą część trasy należy pokonać, wspomagając się drabinkami zrobionymi z gałęzi wrzośców. Wejście i zejście to doskonały trening przed wkroczeniem w góry Ruwenzori.

    • Nocleg: hostel w Kisoro
    • Wyżywienie: śniadanie
    • Dodatkowe koszty: 100$ pozwolenie na wejście na Wulkan Sabyinyo. Alternatywą dla wejścia na wulkan jest odwiedzenie goryli górskich – cena jest jednak wysoka, gdyż w tym roku pozwolenie kosztuje 700 $. Niemniej jest to niesamowite przeżycie. 
    • Relację z wejścia na Sabyinyo znajdziecie w artykule: Wulkany Wirunga. Słonie leśne we mgle
    Wulkan Sabyinyo

    Dzień 6. Kilembe

    Ostatniego dnia przed rozpoczęciem wyprawy w głąb pasma górskiego udamy się na wschód kraju do wioski Kilembe. Tam odbędzie się briefing przed wyprawą.

    • Nocleg: hostel w Kilembe
    • Wyżywienie: śniadanie

    Dzień 7: Kilembe – Sine Camp

    Tego dnia czeka nas przedarcie się przez gęstą dżunglę aż do znajdującego się na wysokości 2596 m n.p.m. Sine Camp. Wieczorem wybierzemy się na spacer, by zobaczyć Enock’s Falls – niezwykle piękne wodospady. Jesteś zainteresowany dokładnym opisem dzień po dniu naszej wyprawy? Świetnie. Znajdziesz go w dziale Inspiracje w artykule Margherita Peak (5109 m) – dzień po dniu.

    • Nocleg: obóz na 2596 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja

    Dzień 8. Sine – Mutinda

    Udajemy się na wyprawę przez las deszczowy oraz piętro bambusów. Końcowy etap wędrówki tego dnia odbywa się wśród ogromnych wrzośców. Meta ma miejsce w obozie Mutinda Camp (3688 m), zwanym także „Mud Camp”.

    • Nocleg: obóz na 3688 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Mutinda Camp

    Dzień 9: Mutinda – Bugata

    Przygodę rozpoczynamy od trekkingu na wspaniały, mierzący 3975 m szczyt widokowy – Mutinda Lookout. Następnie idziemy wśród wyjątkowej roślinności przez piętro afroalpejskie – aż do obozu Bugata Camp (4062 m). 

    • Nocleg: obóz na 4062 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Obóz Butawu - w takich domkach śpimy przez całą wyprawę. Nie korzystamy z namiotów. Na miejscu kuchnia, mesa oraz toaleta. Śpimy na pryczach z materacami. Mamy kucharzy i tragarzy.
    Obóz Butawu – w takich domkach śpimy przez całą wyprawę. Nie korzystamy z namiotów. Na miejscu kuchnia, mesa oraz toaleta. Śpimy na pryczach z materacami. Mamy kucharzy i tragarzy.

    Dzień 10. Bugata – Butawu

    Dziesiątego dnia wyprawy wespniemy się na wysoką Przełęcz Bamwanjary (4450 m). Ciekawostką jest, że w 1939 roku na cześć swojego przewodnika nazwali ją tak polscy alpiniści. Dalej zejdziemy obok przepięknych polodowcowych jezior, by dotrzeć do znajdującego się u stóp najwyższych masywów Ruwenzori obozu Butawu (Hunwick’s Camp, 3974 m). W tym dniu po raz pierwszy będziemy mogli podziwiać słynne lodowce na równiku na Mount Stanley. Wyprawo przez Góry Księżycowe – trwaj!

    • Nocleg: obóz na 3974 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Obóz Margherita - stąd wyruszamy na atak szczytowy
    Obóz Margherita – stąd wyruszamy na atak szczytowy

    Dzień 11. Butawu – Margherita Camp

    To dzień wkroczenia na przełęcz Scott Eliott Pass (4372 m), która stanowi jedną z najsłynniejszych panoram całego pasma. Po tej wspinaczce nie zwalniamy i wchodzimy jeszcze wyżej – do obozu Margherita Camp (4485 m). Tam odpoczywamy przed wielkim dniem – ataku szczytowego na Margheritę.

    • Nocleg: obóz na 4485 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Margherita Peak

    Dzień 12. Margherita Peak (5109 m)

    Wspinaczkę na szczyt Margherita rozpoczynamy w nocy. Przejdziemy przez lodowiec, aż na Płaskowyż Stanleya, by stamtąd podziwiać wschód słońca nad Górami Księżycowymi. Następnie ruszymy dalej – już przed południem wespniemy się najwyższy szczyt Ugandy i Demokratycznej Republiki Kongo. Po zdobyciu pięciotysięcznika wrócimy najpierw do obozu Margherita, a później Butawu – tam odpoczniemy.

    • Nocleg: obóz na 3974 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Margherita Peak

    Dzień 13. Szczyt Weismann (4620 m) – Bugata

    Po wejściu na Margheritę, następnego dnia, zdobędziemy drugi wielki szczyt Ruwenzori – Mount Weissman. Tam nie ma już lodowców, a podczas wspinaczki możemy cieszyć się dziką przyrodą oraz bujną wegetacją roślin. Po zdobyciu góry zejdziemy do obozu Bugata, gdzie będziemy mieć czas na regenerację.

    • Nocleg: obóz na 4062 m, domki
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Cztery sześćset w kaloszach - jest moc!
    Cztery sześćset w kaloszach – jest moc!

    Dzień 14. Bugata – Samalira Camp

    Nadal będziemy schodzić z gór – udamy się do obozu Samalira (3174 m) lub Kiharo (3540 m). Oba położone są wśród olśniewających wrzośców.

    • Nocleg: drewniane domki w dżungli
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu, kolacja
    Margherita - najwyższy szczyt Ugandy. Atak szczytowy zaczynamy w środku nocy, przechodzimy przez lodowiec, trudności skalne jak na Gerlachu. Prawdziwa górska przygoda.
    Margherita – najwyższy szczyt Ugandy. Atak szczytowy zaczynamy w środku nocy, przechodzimy przez lodowiec, trudności skalne jak na Gerlachu. Prawdziwa górska przygoda.

    Dzień 15. Samalira Camp – Kampala

    Dzień piętnasty będzie ostatnim, który spędzimy w górach. To czas rozstania z dżunglą oraz jej mieszkańcami – np. kameleonami. Pożegnamy się też z towarzyszącą nam przez cały trekking ekipą. Będzie to również idealny moment na wręczenie im napiwków. Następnie ruszymy do Kampali.

    • Nocleg: hostel w Kampali
    • Wyżywienie: śniadanie, lunch w formie prowiantu
    • Dodatkowe wydatki: napiwki dla naszej dzielnej ekipy
    Najlepsze uczucie - jesteś bezpieczny na dole i wiesz, że czas na gratulację, bo zdobyłeś Margheritę!
    Najlepsze uczucie – jesteś bezpieczny na dole i wiesz, że czas na gratulację, bo zdobyłeś Margheritę!

    Dzień 16. Kampala

    Ostatni pełny dzień w Ugandzie jest dniem rezerwowym. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, można spędzić go na zwiedzaniu stolicy. Warte zobaczenia są tam meczet sfinansowany przez Muammara Kaddafiego, świątynia Bahaitów, pałac dawnych monarchów królestwa Bugandy, a także kazamaty Idi Amina. To ponadto świetny czas na ostatnie zakupy.

    • Nocleg: hostel w Kampali
    • Wyżywienie: śniadanie
    Dużą część trekkingu przechodzimy w kaloszach (nie woderach!), ale uspokajamy - takie zupełnie najgorsze bagna pokonujemy po kładeczkach
    Dużą część trekkingu przechodzimy w kaloszach (nie woderach!), ale uspokajamy – takie zupełnie najgorsze bagna pokonujemy po kładkach

    Dzień 17/18 – Powrót do domu

    Wyprawa w Góry Księżycowe dobiegła końca. Czas na powrót do domu. Czekać będzie na nas transfer na lotnisko w Entebbe.

    Przelot do Warszawy z przesiadką w Addis Abebie. Lądowanie tego samego dnia lub następnego dnia rano (w zależności od rozkładu lotów w 2026).

    Informacje praktyczne

    Jak rezerwować?

    • Wypełnij formularz
    • Dostaniesz na e-mail potwierdzenie, numer konta, informacje o ogólnych warunkach i ubezpieczeniu
    • Rezerwacja jest potwierdzona po wpłacie zaliczki 500 zł
    • Zaliczkę można również zapłacić BLIKiem na numer +48500044198
    • Pełna kwota na 30 dni przed wycieczką
    • Przed wyjazdem otrzymasz informator i dostęp do grupy Whatsapp
    • Jedziemy!

    Masz pytania?

    Chętnie odpowiemy!
    • Dzwoń śmiało do Huberta: 500044198
    • Pisz na high.away.travel@gmail.com

    Transport

    Transport

    • Samolot z Warszawy z przesiadką
    • Na miejscu jeździmy własnym transportem
    • Wszystkie niezbędne przejazdy na miejscu są w cenie
    • Nie jeździmy komunikacją publiczną i absolutnie NIE jeździmy motocyklami boda-boda

    Noclegi i wyżywienie

    Noclegi i wyżywienie

    • W hostelach śniadania.
    • Zwykle na miejscu restauracja, gdzie kupimy obiadokolację
    • Podczas trekkingu śniadanie, lunch na drogę oraz kolacja. Jedzenie jest dobre i jest go wystarczająco. Mamy własną ekipę kucharzy.
    • W górach śpimy w obozach RTS: drewniane lub blaszane domki, prycze, dach nad głową, osobna jadalnia, toalety-wygódki
    • Podczas trekkingu nie ma możliwości wzięcia prysznica – dostajemy miskę z przegotowaną wodą.

    W cenie

    W cenie


    • 9 dni trekkingu,
    • wstęp do parku narodowego Rwenzori National Park,
    • trzy posiłki dziennie w górach (bardzo dobre),
    • lokalni przewodnicy,
    • tragarze,
    • sprzęt wspinaczkowy (czekan, kask, lina – raki należy wziąć swoje),
    • wszystkie przejazdy,
    • 2 noclegi w Kampali ze śniadaniem
    • Nocleg w Entebbe
    • nocleg w Trekkers hostel w Kilembe ze śniadaniem,
    • 3 noclegi w Kisoro ze śniadaniem
    • wszystkie noclegi podczas trekkingu w domkach

    Cena nie obejmuje:

    • lotu do Ugandy,
    • wizy do Ugandy – 50 $,
    • napiwków (zwyczajowe, ale na dobrą sprawę obowiązkowe),
    • napojów, 
    • prania, 
    • posiłków nieobjętych programem, 
    • ubezpieczenia, 
    • wydatków osobistych,
    • wszystkich dodatkowych usług,
    • wypożyczenia raków,
    • wycieczki do goryli górskich – 700 $,
    • trekkingu na jeden z wulkanów Virunga – 100 $.

    Trudność

    Trudność

    • Chodzimy na lekko – cały sprzęt niosą tragarze
    • Z wyjątkiem ataku szczytowego na Margheritę – brak ekspozycji i przepaści
    • Trekking jest męczący i wymaga siły, teren jest ciężki
    • Bagna! Naprawdę trzeba powalczyć
    • Warunki pogodowe mogą być ciężkie: zimno, wiatr, deszcz
    • Trudniejszy i bardziej męczący niż Kilimandżaro
    • Działamy na dużych wysokościach – mimo dobrej aklimatyzacji będziecie słabsi niż na „tatrzańskich” wysokościach
    • Jeśli nie masz przyzwoitej kondycji i ruszysz „zza biurka” – jest mała szansa, że wejdziesz na Margheritę

    Co zabrać?

    Co zabrać?

    2 pary butów trekkingowych (przynajmniej jedne wysokie jak na zimę),
    aparat fotograficzny,
    apteczka osobista + plastry Compeed,
    bielizna i ubrania na zmianę,
    bielizna termoaktywna,
    chemiczne rozgrzewacze do rąk i stóp,
    ciepła czapka i dwie pary rękawiczek,
    ciepłe skarpety jak na zimę (kilka par),
    ciepły, porządny śpiwór (najlepiej komfort do -5 stopni, extreme do -23 stopni),
    czołówka + baterie zapasowe,
    kalosze z podeszwą trekkingową (nie wodery) – możliwość wypożyczenia
    karimata,
    kijki trekkingowe,
    klapki,
    komin/chusta/buff,
    kominiarka,
    kosmetyczka,
    krem z mocnym filtrem,
    kurtka membranowa (przeciwdeszczowa),
    kurtka polar 2 sztuki (cieńszy i grubszy),
    lekki ręcznik turystyczny,
    lekkie adidasy lub sandały na zmianę,
    lekkie spodnie membranowe,
    ładowarki i powerbank,
    mugga na komary,
    nieprzemakalny worek na duży plecak,
    okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV,
    paszport, a najlepiej zarówno paszport, jak i dowód,
    pieniądze na własne wydatki i pamiątki (najlepiej dolary, ewentualnie euro),
    Plecak duży (ok. 80-120 litrów) lub torba duffle bag – bagaż główny,
    plecak na wycieczki górskie (40-50 litrów),
    power tape/silvertape, scyzoryk – opcjonalne, ale przydatne
    spodnie trekkingowe,
    strój miejski,
    tabletki do uzdatniania wody/butelka z filtrem,
    termos na herbatę,
    worek do spania/prześcieradło turystyczne (opcjonalnie),
    worki na śmieci,
    Wszystko warto spakować w nieprzemakalne worki trekkingowe.
    żółta książeczka + profilaktyka antymalaryczna,

    Zapisz się na wycieczkę

      Zgłoszenie

      Moje dane kontaktowe:

      • Liczba miejsc, które chcę zarezerwować:
      • Wybieram termin wyjazdu:

      Krótko o mojej obecnej kondycji (prosimy szczerze!):

      To mój pierwszy wyjazd trekkingowyKiedyś było dużo chodzenia. Teraz wysiadają mi kolana, ale daję radęLubię góry, ale powolutku i spokojnieNie mam zbyt dużego doświadczenia, ale kondycja dobraMam dobrą kondycję. Lubię dużo chodzić i zdobywać szczytyUwielbiam wspinaczkę, biegi górskie, skitury. Pełna profeskaJestem Jerzym Kukuczką/Wandą Rutkiewicz