Kontakt: Hubert Jarzębowski 📞 +48 500 044 198  📧 Wyślij email
Góry Przeklęte - Prokletije

Skąd się wzięła nazwa Góry Przeklęte?

Góry Przeklętych to najbardziej wysokogórskie pasmo na całych Bałkanach. Tutaj znajduje się czternaście najwyższych wierzchołków w łańcuchu Gór Dynarskich, w tym najwyższe szczyty Czarnogóry i Kosowa. Przez wszystkie lata, kiedy tutaj jeździmy nie było jeszcze grupy, która nie zapytała: dlaczego nazywają się one Przeklęte? Skąd taka groźna nazwa? Odpowiedzi można szukać w legendzie, w charakterze gór i ich historii. Posłuchajcie…
Zdjęcia do tego tekstu wykonała Asia Popielarz. Bardzo dziękujemy!

Albańska legenda Gór Przeklętych

Turcy atakują Albanię ze wszystkich stron. Grabią, palą wioski, zabijają mężczyzn. Ojciec rodziny poległ w bitwie w wąwozie. Matka została sama z dwojgiem dzieci. Trzeba uciekać! Ale dokąd? Zostają góry. W samą porę. Z góry widać łunę nad wioską, to płonie jej dom. Od tej pory kobieta postanawia się nie odwracać. Widok jest zbyt smutny. Trzeba patrzyć w przód. I pod nogi.
Sierpniowe słońce piekło. Cała trójka zlana potem padła na polanie zlana potem. Dookoła wapienne turnie, białe ściany, setki kwiatów, bezkresne łąki. W górach panowała cisza. To dobrze: znaczy, że armia wroga jest już daleko. Ale z drugiej strony cisza znaczy też, że nie płynie w pobliżu żaden potok.
Dzieci zostały, matka poszła szukać wody. Wszędzie znajdowała jedynie wyschnięte źródła i dziury, którymi woda uciekła pod ziemię. Kwitnące kwiaty to dowód, że woda była blisko. Taka bliska, ale tak nieosiągalna. Kobieta coraz mocniej się denerwowała. Bliskość wody wpędzała ją w obłęd.

Kiedy wróciła jej dzieci umierały. Błagały o wodę. W akcie desperacji dzielna kobieta próbowała napoić młodszego syna własnymi łzami, ale nawet taka ofiara nie zadziałała. Nie pojawił się żaden anioł, żeby nagrodzić ją za to poświęcenie. Dzieci zmarły w męczarniach.
Kobieta w obłędzie rzuciła klątwę na góry.
— Niech już nigdy nie płynie w was woda! Niech żadne żywe stworzenie nie pozna jej chłodu! Niech wasze skały skruszeją na pył! Niech wasze wierzchołki zawsze przykrywają czarne chmury! Niech błyskawice skruszą wasze szczyty! Niech ogień spali wasze lasy!
Jej krzyk odbijał się echem po dolinie, a góry do dziś znane są jako Góry Przeklęte.
Na naszych wycieczkach jest zwykle nieco przyjemniej!

Góry Przeklęte w różnych językach
Najpopularniejszymi nazwami naszego pasma jest serbska nazwa Prokletije oraz albańska Bjeshket e Nemuna. Obie te nazwy oznaczają Góry Przeklęte.
W języku albańskich czasem spotkamy się z nazwą Alpet Shiptare, czyli Alpy Albańskie.
Po angielsku dwie najczęstsze nazwy to Accursed Mountains oraz Albanian Alps.
Polska oficjalna nazwa zalecana przez Komisję Standaryzacji Nazw Geograficznych Poza Granicami Rzeczypospolitej Polskiej to Góry Północnoalbańskie. Podobną nazwę znajdziemy w języku niemieckim – Noralbanische Alpen.
Powszechnie jednak najczęściej spotyka się nazwę Góry Przeklęte, która ma tę zaletę, że odpowiada jakiejkolwiek nazwie lokalnej, nie mówiąc już o uroku i tajemniczości.

Serbska legenda wojskowa

Swoją wersję legendy o nazwie Przeklętych mają Albańczycy, jest legenda czarnogórska oraz serbska. Duża część Prokletija należała przecież przez lata do Jugosławii, a nieuznający Kosowa Serbowie dalej oficjalnie uważają Dzierawicę (2656 m) za najwyższy szczyt Serbii.
Serbskie wojsko próbowało przedrzeć się przez góry od strony Czarnogóry do dzisiejszego Kosowa. Ich celem było stare handlowe miasto Peć razem ze słynnym prawosławnym monastyrem. Żołnierze wspięli się trawiastym zboczem na szeroką przełęcz Czakor i wkroczyli między potężne ściany wąskiego kanionu Rugova. Szło im bardzo dobrze. Podejrzanie dobrze.
Nie wiedzieli, że kanion ma mnóstwo zakamarków, a w każdej z bocznej dolin znajdują się wioski. Nie wiedzieli też, że we wioskach tych mieszkali górale z Rugovej. Ci walczyli na śmierć i życie, doskonale znali góry, chodzili po nich niemal jakby tańczyli swój ludowy taniec, z obrotami i wykopami, sprawni jak górskie kozy, a silni jak niedźwiedzie. Mało tego! Wieloma wioskami dowodziły burrneshna, kobiety, które ślubowały dziewictwo i przyjmowały męski, strój, obyczaj i nosiły broń. te nie znały strachu i litości.

Nagle na żołnierzy zaczęły lecieć kamienie, a ściany wąwozu ożyły. Na żołnierzy wyskoczyli wojowniczy górale i kobiety ogarnięte szałem bitewnym. Serbowie nigdy nie widzieli niczego takiego. Ci, którzy przeżyli w popłochu wbiegli z powrotem na przełęcz.
Błąkali się nie mogąc znaleźć zejścia do Plav i i na równiny, skazani byli na pastwę słońca, burz. A góry te słynne są z tego, że nie ma w nich żadnej wody.
Wszyscy, którzy przeżyli opowiadali o tym jak straszne i niegościnne są te strony, a w ich opowieściach cały region zwał się Prokletije, czyli Przeklęte.

Na wycieczki w Góry Przeklęte szlakiem Peaks of the Balkans możesz zapisać się TUTAJ. Mamy jeszcze trudniejszą wersję Góry Przeklęte HARD. Jeździmy tutaj również na Majówkę oraz Sylwestra. Opis naszego szlaku poczytasz TUTAJ.
Góry Przeklęte odwiedzamy także na wycieczce KORONA BAŁKANÓW.

Czarnogórska legenda – miłość i wiły

Czarnogórskie legendy zwykle łączą się z wiłami, czyli bałkańskimi kuzynki naszych rusałek, boginek i dziwożon. Góry te zostały dla nich stworzone przez Boga, żeby tutaj miały raj na ziemi.
Jezioro Hrid stworzył Bóg, żeby Wiły mogły się kąpać w miejscu ukrytym wśród gór i dzikich lasów nieniepokojone przez nikogo. Obecność rusałek spowodowała, że wody jeziora stały się lecznicze. Pewnego razu wodne panny spostrzegły, że podgląda je dwóch pasterzy. Uciekły zawstydzone. Poskarżyły się Bogu na zuchwałe zachowanie pastuchów i sprowadziły na całe pasmo gniew Boga. Ich szczyty zostały porozwalane błyskawicami, wszystko dookoła zmieniło się w nagie i niegościnne skały. Na miejsce spadła klątwa i do dziś te tereny zwane są Górami Przeklętymi.

Inną wersję opowiada Ibrahim Reković z Plav, wujek naszego przewodnika Ahmeta.
U podnóża gór żyła kobieta i mężczyzna w domku z kamienia i drzewa. Przez trzy kolejne lata rodzili im się synowie. Rodzina była bieda. Ojciec codziennie jeździł na polowania, żeby utrzymać rodzinę. Często zabierał ze sobą dzieci i uczył je umiejętności łowieckich, aby mogły przetrwać w tej dziczy.
Po śmierci ojca synowie poszli w jego ślady i codziennie polowali w trójkę. Byli nierozłączni. Pewnego dnia w dzikich leśnych ostępach spotkali piękną dziewczynę, która urzekła ich swoją urodą. Nie wiedzieli, że to nie jest człowiek, tylko wiła. Pokłócili się. Przekrzykiwali się, kto ją pierwszy zobaczył, który z nich powinien zostać jej mężem. Przechwalali się, każdy uważał się za najsilniejszego i najprzystojniejszego.
Wiła obserwowała ich ze wzgórza. Nie potrafiła wybrać żadnego, wszyscy byli silni, przystojni, wielcy jak świerki. Kłótnia zakończyła się niestety tragicznie śmiercią całej trójki. Kiedy Wiła zobaczyła, że ​​bracia się pozabijali i że z jej małżeństwa nic nie wyniknie, ukryła się w jednym z górskich masywów.
Matka zaniepokoiła się o swoich synów, którzy nigdy nie spędzali tak długo na polowaniu. Już kilka dni nie wracali do domu. Poszła w góry ich szukać. Znalazła leżących obok siebie martwych. Jej krzyki i lamenty podczas grzebania synów odbijały się echem od szczytów okolicznych gór.
Nagle pojawiła się Wiła i powiedziała jej, że jej synowie zabijali się nawzajem z powodu jej urody. Po chwili zniknęła we mgle. Matka przejęta bólem ze złością rzuciła klątwę na Wiłę, przekleństwo. Krzycząc za nią: “Prokleti-jo, prokleti-jo, prokleti-jo”!
Echo głosu matki przez długi czas roznosiło się ze szczytu na szczyt wysokich gór i tak według legendy masyw górski otrzymał nazwę Prokletije, czyli Przeklęte.

Góry Przeklęte - Prokletije

Przeklęte Góry – skąd nazwa?

Coś jest na rzeczy. Góry zawsze uważane były za nieprzyjemne miejsce do życia i siedlisko złych duchów. A szczególnie tutaj. Los ludzi, którzy mieszkali tutaj nie był przyjemny. Z jednej strony ciepły Adriatyk, owoce morza, z drugiej żyzne równiny Kosowa, a my mieszkamy w tych podłych górach. Latem parno, gorąco, brak wody, zimą śnieżyce, lodowate wichury, zasypane drogi. Głód, kamienie, wszędzie pod górę. Parszywe takie życie! Czego można oczekiwać od tych gór: lawiny, błota, spadających kamieni, a jeśli przychodzą z ich strony ludzie, zawsze jest to wroga armia lub w najlepszym razie zbójnicy. Przeklęte miejsce.
Podobne zdanie o “swoich” górach mieli ludzie w innych zakątkach Europy: przeklętymi górami nazywany był cały masyw Mont Blanc, do dziś został tu jeden szczyt – Mont Maudit “Przeklęta Góra”.
Jedna z pierwszych podróżniczek w tych górach Edith Durham pisze w książce Wysoka Albania z 1909 roku, że w dolinie zamieszkiwanej przez katolicki ród Shala, czyli w okolicach Theth, powiedzieli jej, że góry nazywają się Przeklętymi, gdyż przez nie przeszli Turcy atakujący Albanię.
Myślę, że historyczne inwazje połączone z faktem niegościnności tych gór, braku wody, stromych ścian i lokalizacji na problematycznym pograniczu to najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie tej pięknej nazwy.

Nie zawsze były Przeklęte – dawne nazwy

Grecki uczony Strabon w swojej Geografii z I wieku n.e. wymienia pięć pasm górskich ograniczających region Macedonii: Bertiscus, Scardus, Rodopy, Orbelus i Haemus, czyli: dzisiejsze Góry Przeklęte, Szar Planinę, Rodopy, Piryn oraz Starą Planinę. Według niego wyobrażona linia poprowadzona przez te pięć masywów da granicę prowincji Macedonii.
Również u Ptolemeusza znajdziemy nazwę Mons Bertiscus. Dla niego znajduje się jednak w innym miejscu. Interpretatorzy nie są zgodni, gdzie dokładnie leżały góry Bertiscus, a zatem czy na pewno chodzi o dzisiejsze Góry Przeklęte, szczególnie, że w tamtych czasach wnętrze gór na Bałkanach było praktycznie terra incognita.
Nazwa ta Przetrwała ona w kilku nazwach botanicznych miejscowych roślin: Valeriana bertiscae, Crepis bertiscae, Draba bertiscea, Iris bertiscae
Na starszych mapach można znaleźć również nazwę Beriseldi.

Francusko-austriacki naukowiec Ami Boué (1794 – 1881), autor jednaj z pierwszych geologicznych map świata, pisał o Prokletiju: „Najbardziej niedostępne i najdziksze pasmo górskie na Półwyspie Bałkańskim. Południowe Alpy Europy!”.

Serbski uczony Josip Pancić kojarzy z naszymi górami osmańską nazwę Karadag (Czarne Góry) oraz Kurbeta Planina. W XIX wieku nazwy nie były jeszcze zbyt konkretne.

Serbski geograf i geolog prof. Jovan Cvijić (1865 – 1927) odkrył, że Prokletije było zlodowacone i jego głębokie doliny i wiszące kotły to właśnie efekt działania lodowców. Jego najważniejszym dziełem jest książka Półwysep Bałkański z 1922. Tutaj pojawia się nazwa Prokletije z precyzyjnym opisem o jakie pasmo chodzi. Pisał “Prokletije albo Arbanaskie lub Czarnogórskie Alpy” (Arbanasowie to jedno z albańskich plemion, dzisiaj zamieszkujące okolice Zadaru w Chorwacji).
Na weneckiej mapie z XVII wieku autorstwa kartografa Vincenzo Coronellego na północ od Szkodry znajdują się Góry Trojańskie – Monti Troiana. Jeden ze szczytów po czarnogórskiej stronie nazywa się Wielki Trojan.
Według niektórych badaczy Cvijić nie używał tej nazwy, gdyż uległ kolonizatorom, którzy chcieli wymazać historyczną prawdę o tym, że mityczna Troja to w istocie Szkodra w Albanii, niegdyś serbskie miasto.
Na Bałkanach zawsze historia łączy się z mitologią, a legenda bywa bardziej realistyczna niż dzieła historyczne. Wszystkie opowieści smakują najlepiej, kiedy słucha się ich w którejś z górskich chatek na szlaku Peaks of the Balkans.

Autorka zdjęć – Asia Popielarz na szczycie Złej Kołaty. Najwyższego szczytu Czarnogóry.

    Zgłoszenie

    Moje dane kontaktowe:

    • Liczba miejsc, które chcę zarezerwować:
    • Wybieram termin wyjazdu:

    Krótko o mojej obecnej kondycji (prosimy szczerze!):

    To mój pierwszy wyjazd trekkingowyKiedyś było dużo chodzenia. Teraz wysiadają mi kolana, ale daję radęLubię góry, ale powolutku i spokojnieNie mam zbyt dużego doświadczenia, ale kondycja dobraMam dobrą kondycję. Lubię dużo chodzić i zdobywać szczytyUwielbiam wspinaczkę, biegi górskie, skitury. Pełna profeskaJestem Jerzym Kukuczką/Wandą Rutkiewicz


    ,

    z Biurem Podróży High Away.