Kontakt: Hubert Jarzębowski 📞 +48 500 044 198  📧 Wyślij email

Hvan – wszystko co musisz wiedzieć o najwyższym szczycie Islandii

Hvan jest jednym z najtrudniejszych szczytów zaliczanych do Korony Europy

Hvannadalshnúkur zaliczany jest do elitarnego grona najwyższych gór poszczególnych krajów Europy. Zdobycie go jest jednak nie lada wyzwaniem, nawet dla wytrawnych alpinistów. Ten islandzki gigant, położony w samym sercu lodowca Vatnajökull, wymaga nie tylko wytrzymałości fizycznej -ze względu na ogromne przewyższenie – ale także odporności na niesprzyjające warunki pogodowe. Silne wiatry, niskie temperatury oraz długa, wyczerpująca trasa na lodowcu czynią Hvannadalshnúkur jednym z najbardziej wymagających szczytów w Koronie Europy, a wejście na niego jest prawdziwą próbą dla tych, którzy chcą dołączyć do grona zdobywców tego wyjątkowego tytułu.

Same trudności techniczne w drodze na Hvana nie są bardzo wysokie i nie są największym problemem. Przejście przez lodowiec wymaga cierpliwości, gdyż pokonywanie terenu staje się mozolne, zwłaszcza przy późniejszym zejściu, kiedy śnieg i lód zaczynają się topić. Pamiętajmy, że startujemy prawie z poziomu morza, więc start musimy zaplanować na bardzo wczesne godziny poranne. W partii szczytowej konieczne jest użycie raków i czekana. Ze względu na ukryte szczeliny lodowcowe, które są zasypane śniegiem, od wejścia na lodowiec uczestnicy muszą poruszać się w zespołach związanych linami. Islandzcy przewodnicy prowadzą na szczyt grupy liczące od 2 do maksymalnie 6 osób.

Jesteś zainteresowany wejściem na Hvana? Aktualne terminy znajdziesz na stronie wyprawy:
Hvan – najwyższy szczyt Islandii

Pogoda na Islandii jest nieprzewidywalna

Pogoda na Hvannadalshnúkur delikatnie mówiąc jest często nieprzyjazna: silne wiatry i niskie temperatury nie są naszym sprzymierzeńcem i mogą znacznie podnieść poziom trudności wspinaczki. Kluczowym słowem jest jednak zmienność i trzeba być przygotowanym na wszystko. Jednego dnia możemy mieć niemal letnie temperatury na dole i prawdziwą zimę na szczycie, a różnica temperatur może wynosić aż 25 stopni! To, że na dole jest ciepło nie oznacza, że na szczycie będzie tak samo. Ciepłe ubrania zabieramy zawsze.
Cały czas trzeba mieć na uwadze, że wyprawa na Hvana to nie spacer po lodowcu – to starcie z naturą na jej warunkach, więc bez porządnej garderoby, nie masz tam czego szukać. Ubieranie się warstwowo to podstawa.

Hvan – Porada Przewodnika

Sezon na wejście na Hvannadalshnúkur trwa od kwietnia do czerwca, kiedy warunki pogodowe są najbardziej stabilne, a śnieg wciąż dobrze pokrywa lodowiec, zmniejszając ryzyko otwartych szczelin. Latem, szczególnie w sierpniu, podejście staje się bardziej niebezpieczne, ponieważ śnieg na lodowcu topnieje, co prowadzi do otwierania się głębokich szczelin. Z tego względu większość przewodników zaleca wejścia właśnie na początku sezonu, najlepiej w maju lub czerwcu. Jeśli widzisz oferty wychodzenia na Hvana w sierpniu – trzymaj się od nich z daleka – Hubert Jarzębowski, międzynarodowy przewodnik górski UIMLA

Jak się ubrać?

  • Zacznij od dobrej bielizny, takiej, co nie chłonie potu jak gąbka – wełna merino sprawdza się najlepiej
  • Porządny polar, softshell lub bluza z materiałów syntetycznych odprowadzających wilgoć
  • Lekka kurtka puchowa, która będzie naszą warstwą docieplającą
  • Membrana chroniąca przed wilgocią i wiatrem – najlepiej Gore-Tex
  • Nie zapomnij o rękawicach – koniecznie dwóch parach: jednej cienkiej na start, a drugiej grubej, na wyższe partie lodowca
  • Okulary przeciwsłoneczne. Śnieg i lód odbijają słońce jak lustro, więc wybierz takie z ochroną minimum kategorii 3, a najlepiej 4.
  • Buty trekkingowe pod raki automatyczne lub półautomatyczne. To podstawa podstaw, dlatego zwróć szczególną uwagę przy doborze odpowiedniego obuwia. Pamiętaj, że najważniejsza jest wygoda i Twój komfort. Tego typu buty zawsze będą twarde lecz muszą być też wygodne!
  • Plecak: 30–45 litrów, nie za duży, ale pojemny – taki, żeby zamocować czekan, zmieścić raki, termos, jedzenie, ubrania i wszystko, co sprawi, że przetrwasz dzień na krańcu świata.
  • Stuptuty – czasem można wpaść w śnieg po kolana.
  • PAMIĘTAJ, żeby mieć ze sobą również: kask, uprząż, raki, czekan i opcjonalnie kijki trekkingowe.

Jak wejść na Hvana?

My już tam byliśmy!

Zaczynamy wcześnie rano, czasem już o 3:00 czy 4:00. Wczesny start pozwala również ominąć popołudniowe topnienie śniegu, które znacząco utrudnia zejście.

Wyprawa zaczyna się na wysokości 100 metrów, skąd rozpoczynamy podejście, które wprowadza nas w rytm wędrówki. Trasa prowadzi przez strome zbocza, pokryte skałami i żwirem. Jest to stromy, lecz stosunkowo prosty technicznie odcinek, prowadzący na wysokość 1100 metrów. Tam zatrzymujemy się na krótki odpoczynek – czas na złapanie oddechu i przygotowanie do bardziej wymagających partii lodowca. Tutaj też przywiązujemy się liną.
To także ostatnie miejsce, z którego można zawrócić – powyżej tego punktu cała grupa linowa musi poruszać się w zespole i w razie potrzeby także razem się cofać.

Z wysokości 1100 metrów rozpoczynamy wędrówkę przez lodowiec, aż do 1800 metrów. Choć jest to najbardziej wyczerpujący psychicznie odcinek – jednostajna biel śniegu i lodu otacza nas ze wszystkich stron – widoki są niesamowite. Ta część trasy wymaga determinacji i spokoju, ponieważ pokonujemy aż 700 metrów przewyższenia, krok po kroku, aż dotrzemy do płaskowyżu Öræfajökull.

Na wysokości około 1800 metrów trasa wychodzi na rozległy, stosunkowo płaski płaskowyż Öræfajökull. Jest to krótki, spokojniejszy fragment wyprawy, ale także okazja do złapania oddechu przed finałem. Również tutaj na nieuważnych turystów czyha mnóstwo niewidocznych szczelin.

Ostatni etap to wędrówka przez rozległy płaskowyż w kierunku samotnie wyrastającego szczytu. Sam szczyt znajduje się około 200 metrów wyżej, a ostatni odcinek jest najbardziej stromy, wymagający założenia raków i użycia czekana.

Zejście z Hvannadalshnúkur jest szczególnie wymagające, ponieważ śnieg zaczyna rozmarzać, zmieniając się w śnieżną bryję, w której łatwo można zapaść się po kolana. Poruszanie się w takich warunkach staje się bardziej wyczerpujące i męczące niż samo podejście, a trzeba przy tym uważać na niebezpieczne, ukryte szczeliny.

Zejście jest zawsze wyścigiem z czasem – chcemy zejść przed nocą, ale na szczęście w maju na Islandii słońce zachodzi bardzo późno, co daje cenne godziny na zejście. Nawet po zachodzie słońca przez większą część nocy trwa zmierzch cywilny, co oznacza, że nigdy nie robi się zupełnie ciemno – horyzont jest lekko oświetlony przez słońce, co dodatkowo pomaga w tej długiej wędrówce.

Hvan


Znaczenie nazwy: Niezbyt łatwa do wymówienia nazwa „Hvannadalshnúkur” tłumaczy się jako „szczyt doliny Hvannadalur”, gdzie „hvönn” oznacza arcydzięgiel, charakterystyczną roślinę dla tej doliny. Arcydzięgiel to nasz litwor.

Morze lodu: Hvannadalshnúkur znajduje się na rozległym lodowcu Vatnajökull, który jest największym lodowcem Islandii i jednym z największych w Europie.

Położenie: Szczyt ten znajduje się na południowym wschodzie Islandii, w granicach Parku Narodowego Vatnajökull, który obejmuje około 14% powierzchni Islandii i jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO

Pierwsze wejście: Pierwsze udokumentowane wejście na ten szczyt miało miejsce w 1813 roku.

    Zgłoszenie

    Moje dane kontaktowe:

    • Liczba miejsc, które chcę zarezerwować:

    • Wybieram termin wyjazdu:

    Krótko o mojej obecnej kondycji (prosimy szczerze!):

    To mój pierwszy wyjazd trekkingowyKiedyś było dużo chodzenia. Teraz wysiadają mi kolana, ale daję radęLubię góry, ale powolutku i spokojnieNie mam zbyt dużego doświadczenia, ale kondycja dobraMam dobrą kondycję. Lubię dużo chodzić i zdobywać szczytyUwielbiam wspinaczkę, biegi górskie, skitury. Pełna profeskaJestem Jerzym Kukuczką/Wandą Rutkiewicz


    [conditional conditional-191]

    [/conditional]

    Dodatkowe uwagi (np. dieta, alergie, własny dojazd)


    ,

    z Biurem Podróży High Away.