Przewodnik po trasach, szczytach i miejscach, które warto zdobyć
Szkockie góry to coś więcej niż tylko szczyty i szlaki. To surowy krajobraz, który budzi respekt, dzikie przestrzenie bez śladu cywilizacji, świat mgieł, torfowisk, legend i wiatru hulającego po grani. Choć wysokości tutejszych szczytów nie robią może wrażenia na papierze, to w rzeczywistości potrafią być bardziej wymagające niż wiele alpejskich tras. Dla miłośników trekkingu, samotności i surowej przyrody – Szkocja to jedno z najbardziej fascynujących miejsc w Europie.
Szkockie Highlands
Highlands, czyli Wyżyny Szkockie, zajmują całą północną część kraju i są sercem górskiej Szkocji. To rozległy, słabo zaludniony obszar, gdzie dominują góry, wrzosowiska, jeziora i wąskie doliny – zwane tu glens. Granicę między Highlands a Lowlands (Nizinami) wyznacza mniej więcej linia ciągnąca się od Glasgow do Aberdeen. Na północ od niej zaczyna się inny świat – dzikszy, chłodniejszy, mniej przewidywalny.
To właśnie w Highlands znajdują się najwyższe szkockie szczyty, słynne Munros, dramatyczne krajobrazy Glencoe, najwyższy szczyt Wielkiej Brytanii – Ben Nevis – i najbardziej malownicze zakątki Wyspy Skye. To także kraina, gdzie pogoda zmienia się co kwadrans. Idealna przestrzeń na prawdziwą przygodę.
Naszą tegoroczną propozycję wyprawy po szkockich górach znajdziecie poniżej. Czytajcie dalej, a poznacie najciekawsze miejsca szkockich gór wybrane przez naszych przewodników.
Ben Lomond i Loch Lomond
Ben Lomond to najpopularniejszy szczyt w całej Szkocji – i nie bez powodu. Wznoszący się na 974 metry nad poziomem morza, dumnie góruje nad Loch Lomond – największym jeziorem kraju, które wyznacza południową granicę Highlands. To jedno z tych miejsc, gdzie Szkocja pokazuje swoją łagodniejszą, dostępniejszą twarz, nie tracąc przy tym nic z uroku.
Ben Lomond jest uznawany za idealną górę „na początek” – to pierwszy Munro dla wielu osób, które zaczynają swoją przygodę ze szkockimi szczytami. Klasyczna trasa prowadzi dobrze utrzymanym szlakiem o długości ok. 12 km (w obie strony), z przewyższeniem blisko 990 metrów. Przejście zajmuje zwykle około 5 godzin, a mimo że podejście momentami jest strome, technicznie szlak należy do łatwych. Po drodze towarzyszą nam widoki na Loch Lomond, lasy, wrzosowiska i – przy dobrej pogodzie – rozległa panorama na południowe Highlands.

Region wokół jeziora Loch Lomond to część Loch Lomond & The Trossachs National Park – pierwszego parku narodowego w Szkocji. To doskonałe miejsce na rozgrzewkę przed bardziej dzikimi i wymagającymi górami północy. Co ważne, Ben Lomond jest też świetnie skomunikowany – łatwo tu dojechać z Glasgow, co sprawia, że szlak bywa zatłoczony w weekendy. Ale mimo popularności, nadal potrafi oczarować spokojem i przestrzenią – zwłaszcza poza sezonem.
Munro – szkocka obsesja na punkcie gór
Dla Szkotów góry to nie tylko krajobraz – to styl życia. A Munro bagging, czyli zdobywanie szczytów wyższych niż 914 metrów (3000 stóp), to narodowa pasja. Wśród lokalnych turystów, emerytów, studentów i rodzin z dziećmi – lista Munrosów to wyzwanie i duma, a kolekcjonowanie ich przypomina zdobywanie odznak czy punktów w grze terenowej. Ale niech nie zwiedzie Cię liczba – wiele z nich to poważne górskie trasy w wymagającym terenie.
Glencoe – piękno Highlands i filmowe szlaki
Po wejściu na Ben Lomond a przed Ben Nevisem odwiedzamy serce szkockich Highlands, czyli dolinę Glencoe.
Glencoe to jedno z najbardziej ikonicznych i poruszających miejsc w całej Szkocji. Malownicza dolina, otoczona poszarpanymi szczytami, dramatycznymi ścianami i wodospadami, to prawdziwa wizytówka Highlands. Ale Glencoe to nie tylko bajeczny krajobraz – to także miejsce, w którym historia zostawiła głęboki ślad. W 1692 roku doszło tu do Masakry w Glencoe, kiedy oddziały lojalne królowi Wilhelmowi zamordowały członków klanu MacDonaldów – we śnie, po kilku dniach wspólnego biesiadowania. Do dziś dolina nosi ślady tej zdrady – i nie chodzi tylko o ruiny, ale o atmosferę.
Dziś Glencoe to raj dla wędrowców i miłośników kina – to tutaj kręcono m.in. sceny do Skyfall, Braveheart, Harry’ego Pottera i Outlandera. Najsłynniejsze szczyty to Buachaille Etive Mòr, Bidean nam Bian oraz słynne Trzy Siostry, Aonach Eagach – wymagające, dramatyczne i uwielbiane przez wspinaczy i doświadczonych górołazów.
My wyruszymy na Pap of Glencoe (Sgorr na Ciche) – charakterystyczny stożkowaty szczyt u wejścia do doliny. To lekka, ale bardzo efektowna wycieczka: około 7 km, 700 metrów przewyższenia, czas przejścia to około 5 godzin. Szlak jest łatwy, choć miejscami może być podmokły. Widok ze szczytu – na jezioro Loch Leven, dolinę Glencoe i otaczające Munrosy – zapiera dech.

Jeśli pogoda i siły pozwolą, planujemy również wejście na wyższy, sąsiedni szczyt z listy Munrosów – by poczuć nieco bardziej alpejski klimat tej magicznej doliny.
Ben Nevis – najwyższy, najbardziej kapryśny
Ben Nevis to najwyższy szczyt Wielkiej Brytanii – ma 1345 m n.p.m., ale jego charakter i klimat bardziej przypominają góry znacznie wyższe. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od gaelickiego Beinn Nibheis, co można przetłumaczyć jako „góra nieprzystępna” lub „góra niebiańska”, zależnie od źródła – i oba tłumaczenia mają sens. Na szczycie często panują warunki zimowe nawet w środku lata. Średnio przez ponad 300 dni w roku Ben Nevis tonie we mgle. To góra, która lubi się chować – i która zawsze każe się traktować poważnie.
Choć dziś Ben Nevis zdobywa rocznie ponad 100 tysięcy osób, nie brakuje niezwykłych historii. W 1911 roku Henry Alexander wjechał na szczyt… Fordem Model T, rozbierając i składając auto na trudniejszych odcinkach.


Szlaki na Ben Nevis
Dziś na górę można wejść na dwa główne sposoby:
Szlak przez CMD Arete to propozycja dla bardziej doświadczonych turystów. To eksponowana, skalista grań prowadząca z Carn Mòr Dearg (innego Munro) na szczyt Ben Nevisu. Ma ok. 17,5 km długości, przewyższenie ponad 1500 m, a przejście zajmuje 8–10 godzin. Nie jest technicznie trudna, ale wymaga dobrej kondycji, odporności na ekspozycję i umiejętności poruszania się po skalnym terenie – często z użyciem rąk.

Klasyczny szlak turystyczny (tzw. Mountain Track lub Pony Track) to trasa o długości ok. 17 km w obie strony, z przewyższeniem 1350 m. Prowadzi po kamienistej ścieżce i zajmuje zazwyczaj 7–9 godzin. Jest to technicznie łatwa trasa, ale długa i wymagająca kondycyjnie – idealna dla osób, które chcą zdobyć Ben Nevis bez elementów wspinaczki.
Ben Nevis odwiedzamy również na wycieczce Korona Wielkiej Brytanii:
Wyspa Skye
Skye to najbardziej znana szkocka wyspa i jedno z najpiękniejszych miejsc w całej Wielkiej Brytanii. Krajobraz jest tu spektakularny: skaliste grzbiety, urwiska, zielone doliny i fantastyczne formacje przypominające scenografię z baśni lub filmów fantasy. Nic dziwnego, że właśnie tutaj kręcono sceny do Prometeusza, BFG, Królestwa Niebieskiego, Highlandera, a nawet Gwiezdnych Wojen.
Wyspa cieszy się ogromną popularnością w sezonie letnim, co wiąże się z jednym poważnym problemem: noclegi są bardzo drogie i szybko się kończą. Wysokiej jakości zakwaterowanie wymaga rezerwacji z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem – co oczywiście robimy z wyprzedzeniem dla naszej grupy. Dzięki temu możemy spokojnie skupić się na eksplorowaniu tego niezwykłego miejsca, bez stresu związanego z logistyką.


Co warto wiedzieć o wyspie Skye?
• Skye to największa z Hebrydów Wewnętrznych, łatwo dostępna dzięki mostowi (Skye Bridge)
• Leży na dzikim, zachodnim krańcu Szkocji, w sercu regionu Highlands
Kto tu mieszka?
• Około 10 000 mieszkańców, skupionych głównie wokół Portree
• Wciąż żywy język gaelicki – usłyszysz go w sklepach, w pubie i na szkolnym dziedzińcu
• Wyspa to historyczna siedziba klanów MacLeod i MacDonald – ich wpływy czuć do dziś
Skye na dużym ekranie
• Widziałeś ją, nawet jeśli nie wiesz: Skyfall, Prometeusz, Gwiezdne Wojny, Highlander
• Ikoniczne plenery: Old Man of Storr, Quiraing, Neist Point – nie tylko dla fanów kina
Skye od kuchni
• Przegrzebki, homary i langustynki – prosto z oceanu na talerz
• Słynna whisky Talisker – dymna, morska, absolutnie szkocka
Najciekawsze miejsca na wyspie Skye
Old Man of Storr
Najbardziej rozpoznawalne miejsce na całej wyspie – samotna skalna iglica, wyrastająca dramatycznie z zielonego zbocza. To obowiązkowy punkt każdej wizyty na Skye i jedno z najczęściej fotografowanych miejsc w Szkocji. Podejście do punktu widokowego jest krótkie, ale strome. Z chętnymi wejdziemy wyżej – na sam szczyt The Storr, skąd rozciąga się spektakularna panorama na morze i okoliczne klify.
5 km, 340 m przewyższenia, 1,5 godziny
Wersja rozszerzona – The Storr: 8 km, 650 m, 3 godziny

Brother’s Point
Mniej znany, a przez to bardziej dziki przylądek na wschodnim wybrzeżu Skye. Ścieżka prowadzi przez pastwiska i skalne grzbiety do wysuniętego w morze klifu – idealnego na spokojny spacer z poczuciem przestrzeni. To świetne miejsce, żeby uciec od tłumów i poczuć prawdziwy klimat wyspy. Po zejściu z trasy zatrzymamy się przy spektakularnym wodospadzie Mealt Falls, który spada z klifu wprost do oceanu.
3,5 km, 230 m przewyższenia, 1,5 godziny

The Quiraing
Krajobraz jak z innej planety – fantazyjne formacje skalne, pionowe ściany, wąwozy, strome zbocza. Najsłynniejsze elementy to Igła, Stół i Więzienie – wszystkie mają swoje legendy i charakter. Pętla prowadzi przez teren aktywnego osuwiska, co nadaje mu księżycowego klimatu. To jedno z tych miejsc, które naprawdę zapadają w pamięć – szczególnie przy dobrej pogodzie i niskim świetle.
6,5 km, 370 m przewyższenia, 3 godziny

Fairy Glen
Na zakończenie dnia odwiedzimy Fairy Glen – niewielką dolinę z pagórkami w kształcie stożków, krętą ścieżką i kamiennym kręgiem. To miejsce owiane legendą i tajemnicą, zupełnie inne niż reszta górskiego Skye. Bajkowy krajobraz sprawia wrażenie, jakby został zaprojektowany przez celtyckie wróżki. Świetne na chwilę odpoczynku, spokojny spacer i kilka nastrojowych zdjęć.
1,5 km, ok. godziny na miejscu

Zamek Dunvegan
Siedziba klanu MacLeod, jedna z najstarszych nieprzerwanie zamieszkałych twierdz w Szkocji. Otoczony wodą i ogrodami, z ciekawą ekspozycją wewnątrz – pokazuje życie szkockich klanów i historię samej wyspy. Można tu zobaczyć m.in. słynną Fairy Flag – relikwię, która według legendy ma chronić ród w niebezpieczeństwie. Zamek położony jest w spokojniejszej części Skye, z dala od głównych tras turystycznych.
Koralowa Plaża (Coral Beach)
Kilka kilometrów od zamku znajduje się nietypowa, biała plaża – utworzona nie z piasku, ale ze zmielonych resztek koralopodobnych glonów (maerl). Mimo że woda jest zimna, kolor przypomina Karaiby – szczególnie w słoneczny dzień. To idealne miejsce na krótki spacer, odpoczynek i zdjęcia w nieoczywistym szkockim krajobrazie. Po drodze można też zatrzymać się przy ciekawym „megalitycznym” głazie i ruinach starego kamiennego kościoła – miejsca bez tłumów, ale z atmosferą.
Neist Point
Jedna z najpiękniej położonych latarni morskich w całej Szkocji – na skraju skalistego cypla, opadającego pionowo do oceanu. Widok na bezkresne Morze Hebrydzkie, zwłaszcza przy zachodzie słońca, robi ogromne wrażenie. Trasa jest krótka, ale prowadzi przez strome schody i wzgórze – warto mieć solidne buty. To świetne miejsce na zakończenie dnia w spektakularnym stylu.
3 km, 150 m przewyższenia, 1–2 godziny

Black Cuillin i Red Cuillin – dwa oblicza Skye
Wnętrze wyspy zajmują dwa pasma górskie – Czarne Cuilliny (Black Cuillin) i Czerwone Cuilliny (Red Cuillin). Czarne są bardziej poszarpane, wyższe i skaliste – to teren dla doświadczonych wędrowców. Czerwone są łagodniejsze, ale nadal imponujące. Ostateczny wybór trasy w górach Skye uzależniamy od pogody – przy dobrej aurze kierujemy się w Czarny masyw, przy mniej stabilnej – w Czerwony.

W zależności od pogody i warunków terenowych wybierzemy jeden z dwóch szczytów. W Czarnych Cuillinach celem będzie Bruach na Frìthe – jeden z łatwiejszych i bardziej dostępnych w tym dramatycznym paśmie, a przy tym bardzo widokowy. Trasa ma 13,5 km długości, 950 metrów przewyższenia i zajmuje około 6–7 godzin.
W przypadku mniej stabilnej pogody wybierzemy Blaven (Blà Bheinn) w Czerwonych Cuillinach – piękny, samotny szczyt o alpejskim charakterze, oferujący szeroką panoramę na wyspę i ocean. Trasa jest bardziej sucha i mniej eksponowana: 8 km, 1000 metrów przewyższenia, około 5–6 godzin marszu.
Torridon – surowe szkockie góry
Region Torridon leży na zachodnim wybrzeżu Highlands i słynie z masywnych, skalistych gór wyrastających bezpośrednio z nizin. To teren rzadziej odwiedzany przez turystów niż Glencoe czy Skye, ale ceniony przez bardziej doświadczonych wędrowców za dzikość, brak tłumów i wyzwania terenowe.
Naszym celem będzie Beinn Alligin – jedna z najbardziej rozpoznawalnych gór w tej okolicy. Jej nazwa tłumaczona jest jako „Wielki Wierch” lub „Piękny Szczyt”, i oba tłumaczenia dobrze oddają charakter góry. Klasyczna trasa prowadzi przez dwa Munrosy i – jeśli pozwoli na to pogoda – także przez Horns of Alligin, eksponowany, skalisty odcinek grani, który można jednak łatwo ominąć.
Trasa ma około 10,5 km długości, 1250 metrów przewyższenia i zajmuje średnio 7–8 godzin. Nie wymaga specjalistycznego sprzętu, ale dobra kondycja, pewność w poruszaniu się po skalnym terenie i doświadczenie w górach są wskazane. To wymagająca, ale bardzo satysfakcjonująca wycieczka w jednym z najbardziej surowych rejonów Szkocji.


Ben Macdui i surowe przestrzenie Cairngorms
Ben Macdui to drugi najwyższy szczyt Wielkiej Brytanii – mierzy 1309 m n.p.m. i leży w sercu Parku Narodowego Cairngorms, największego parku narodowego na Wyspach Brytyjskich. W przeciwieństwie do widowiskowego Ben Nevisa czy dramatycznych gór Skye, tu dominują szerokie, niemal pustynne płaskowyże, granitowe pustkowia i klimat przypominający bardziej Islandię niż resztę Szkocji. To miejsce, gdzie można naprawdę poczuć dzikość i przestrzeń.
Trasa na szczyt ma około 17 km długości, 930 metrów przewyższenia i zajmuje przeciętnie około 8 godzin marszu. Szlak prowadzi przez rozległy górski płaskowyż, z którego – przy dobrej pogodzie – roztaczają się widoki na otaczające doliny, lochy i inne Munrosy. Technicznie to łatwa wędrówka, ale wymaga dobrej kondycji, odporności na wiatr i umiejętności poruszania się w słabo oznakowanym terenie.


Jako kolekcjoner historii o górskich legendach i duchach nie mogę nie wspomnieć, że Ben Macdui to nie tylko surowy krajobraz – to także miejsce jednej z najsłynniejszych szkockich legend górskich. Od lat krążą opowieści o tajemniczym Am Fear Liath Mòr, czyli „Wielkim Szarym Człowieku”. Wędrowcy donoszą o odczuciu bycia obserwowanym, o potężnych krokach rozbrzmiewających we mgle i przerażającym lęku, który ogarnia samotnych turystów. Nikt go nigdy nie zobaczył wyraźnie – ale jego obecność wyczuwa się podobno bezbłędnie.
Zapisz się na naszą wycieczkę do Szkocji już dzisiaj. Z kodem BENNEVIS 200 zł zniżki 🙂
Bezpieczeństwo w górach Szkocji
Szkockie góry potrafią być zaskakująco wymagające. Choć na papierze wiele z nich nie wygląda groźnie – 800, 1000, 1300 metrów – to w terenie okazują się dzikie, surowe i zdradliwe. Brak oznaczeń, kapryśna pogoda i rozległe torfowiska to tylko część wyzwań. Dla każdego, kto planuje trekking w Highlands, przygotowanie i świadomość warunków to klucz do bezpiecznej i udanej wyprawy.
Pogoda: cztery pory roku w ciągu godziny
W szkockich górach pogoda zmienia się błyskawicznie. Słoneczny poranek może przerodzić się w burzę z deszczem i wiatrem w mniej niż godzinę. Widoczność spada do zera, a temperatura na szczycie potrafi być zimowa nawet w lipcu. Dlatego zawsze warto mieć ze sobą ubranie warstwowe, kurtkę przeciwdeszczową i czapkę – niezależnie od prognozy.


Szlaki, które nie istnieją
W Szkocji szlak często oznacza… po prostu kierunek. W przeciwieństwie do kontynentu, ścieżki nie są znakowane ani wyraźnie wydeptane. Nawigacja opiera się na mapach (najlepiej papierowych – np. Ordnance Survey) i aplikacjach GPS. Telefon z dobrą aplikacją (ja chodzę z mapy.cz czyli mapy.com) to podstawa, ale bateria w chłodzie szybko siada – warto mieć też kompas i podstawową wiedzę z orientacji w terenie lub w bardziej oddalonym od cywilizacji terenie – powerbank.
Mgła i gubienie się
Mgła w górach Szkocji to nie romantyczna dekoracja – to realne zagrożenie. Potrafi opaść błyskawicznie i odciąć wszystkie punkty orientacyjne. W takich warunkach łatwo zejść z grani, zgubić ścieżkę albo pomylić doliny. Nawet na popularnych szczytach, jak Ben Nevis czy Ben Macdui, każdego roku ratownicy mają pełne ręce roboty. Dlatego warto planować trasę wcześniej i zawsze mieć zapas czasu i energii.


Meszki – niepozorny wróg
Latem, zwłaszcza po deszczu i przy bezwietrznej pogodzie, w szkockich Highlands pojawiają się midges – mikroskopijne, gryzące meszki. Choć nie przenoszą chorób, ich uciążliwość potrafi skutecznie popsuć biwak, przerwę na szlaku czy wieczór na kempingu. Ich ukąszenia są drobne, ale bardzo swędzące, a największym problemem jest liczba – potrafią pojawić się w chmurach liczących tysiące osobników.
Sezon na meszki zaczyna się zwykle w połowie maja, ale apogeum przypada na późny lipiec i sierpień. Wysokość nie zawsze chroni – nawet na wzgórzach i w górskich dolinach mogą być dokuczliwe. Ulgę przynosi zimno, deszcz oraz wiatr – jeśli wieje powyżej 7 km/h, meszki przestają być aktywne. Dlatego letnie poranki i wieczory przy bezwietrznej aurze to ich ulubiony czas działania.
Co pomaga?
- Repelenty – najlepiej działają preparaty na bazie DEET lub dedykowane produkty jak Smidge (lub Skin So Soft od Avonu, zaskakująco skuteczny wybór lokalsów).
- Siateczka na głowę – śmiesznie wygląda, ale pozwala zjeść kanapkę bez białka zwierzęcego w bonusie.
- Midges Forecast – tak, są prognozy meszków! Najlepsza to Scottish Midge Forecast – codziennie aktualizowana mapa z przewidywaną intensywnością w skali od 1 do 5.
- Ucieczka do pubu – klasyk. Bo czasem jedyną metodą na meszki jest po prostu zamknięcie się w środku.
Jeśli planujesz trekking w środku sezonu meszkowego, warto rozważyć trasy w bardziej otwartym terenie – gdzie wiatr ma szansę przepędzić te drobne potwory – albo zacząć dzień wcześniej, zanim się obudzą.
Zapraszamy w góry Szkocji z High Away! Zobaczysz dokładnie to, o czym piszemy w tym artykule!
Gdzie śpimy podczas wyprawy w góry Szkocji?
Nasze noclegi dobraliśmy tak, by były jak najbliżej gór, szlaków i klimatu miejsca – bez zbędnych luksusów, ale z charakterem i dobrą atmosferą:


- Rowardennan – nocleg w hostelu nad brzegiem Loch Lomond, tuż u stóp Ben Lomond
- Ben Nevis Inn – klimatyczna baza pod najwyższym szczytem Wielkiej Brytanii; śpimy w pokojach 8- i 10-osobowych. Na szlak wychodzizmy prosto z hostelu.
- Portree Youth Hostel – wygodny hostel w samym centrum Portree, idealny punkt wypadowy na Skye. Jedno z niewielu miejsc na całej wyspie z ceną, która nie przeraża.
- Torridon Youth Hostel – spokojny, kameralny hostel u podnóża gór Torridonu
Dzięki wcześniejszym rezerwacjom mamy zapewnione miejsca nawet w najbardziej obleganych lokalizacjach – bez stresu i szukania noclegu na ostatnią chwilę.

TOP 10 rzeczy, które trzeba zjeść w Szkocji
1. Haggis
Narodowe danie Szkocji – mieszanka podrobów, płatków owsianych i przypraw, tradycyjnie gotowana w owczym żołądku. Podawane zwykle z „neeps and tatties” (puree z rzepy i ziemniaków). Smakuje znacznie lepiej, niż brzmi!
2. Scottish Salmon
Łosoś szkocki to produkt eksportowy – ale najlepiej smakuje na miejscu, świeży lub wędzony. Serwowany w wersji klasycznej, wędzonej na zimno albo z whisky-glazurą.
3. Black Pudding
Kaszanka, ale po szkocku – bardziej intensywna w smaku i często dodawana do tradycyjnego śniadania.
4. Scotch Pie
Mały, okrągły placek nadziewany mielonym mięsem – idealny na ciepłą przekąskę podczas wycieczki. Można go znaleźć w każdej piekarni.
5. Cullen Skink
Gęsta zupa z wędzonego dorsza, ziemniaków i śmietany – rozgrzewająca, treściwa i bardzo szkocka. Często podawana z chlebem z masłem.
6. Venison (dziczyzna)
Szkockie jelenie to nie tylko część krajobrazu – mięso z dziczyzny jest delikatne, zdrowe i często serwowane z sosem z czerwonego wina lub jagód.
7. Tablet
Tradycyjna szkocka słodycz – coś między krówką a karmelkiem, bardzo słodka i krucha. Doskonała do herbaty.
8. Shortbread
Maślane ciastka, które zna cały świat – ale nigdzie nie smakują tak dobrze jak w Szkocji. Idealne na pamiątkę (jeśli nie zjesz ich od razu).
9. Deep Fried Mars Bar
Ikona szkockiego fast foodu – baton Mars zanurzony w cieście i smażony na głębokim oleju. Totalne szaleństwo. Ja bym na przykład tego nigdy nie zjadł. Wolę haggis 🙂
10. Whisky i wszystko, co z nią związane
Nie tylko do picia – znajdziesz ją w sosach, lodach, ciastach i glazurach. Odwiedzenie destylarni (np. Talisker na Skye) to kulinarne i kulturowe doświadczenie w jednym.
Szlaki długodystansowe w Szkocji
Dla tych, którzy chcą poczuć prawdziwą dzikość szkockich krajobrazów, długodystansowe szlaki są idealnym wyborem. Przecinają góry, doliny, wrzosowiska i brzegi jezior, prowadząc przez tereny, gdzie natura nadal ma głos. To świetny sposób na poznanie Szkocji powoli – krok po kroku, namiot po namiocie, pub po pubie.
Najbardziej znanym i dostępnym jest West Highland Way – klasyczna trasa z Milngavie (niedaleko Glasgow) do Fort William, mająca ok. 154 km. Świetnie przygotowana, z infrastrukturą i noclegami, a przy tym niezwykle malownicza – prowadzi m.in. wzdłuż Loch Lomond i przez Rannoch Moor. Bardziej wymagającą, dziką i nieoznakowaną trasą jest Cape Wrath Trail, uważany za jeden z najtrudniejszych szlaków w Wielkiej Brytanii – wiedzie przez najodleglejsze zakątki północno-zachodniej Szkocji. Inne warte uwagi to Great Glen Way, Speyside Way czy Southern Upland Way.
Najpiękniejsze szlaki południa Islandii – subiektywny przewodnik
Gorąca rzeka, Kanion Justina Biebera, Szlak 20 Wodospadów, Glacier Walk czy może czarna plaża? Przedstawiamy subiektywny wybór najpiękniejszych szlaków południa…
Korona Wielkiej Brytanii i Three Peaks Challenge – przewodnik
Poznaj z nami najwyższe szczyty Walii, Anglii i Szkocji…
Góry Szkocji – najpiękniejsze szlaki w Highlands i na wyspie
Góry Szkocji w pigułce. Przewodnik po trasach, szczytach i miejscach, które warto zdobyć. Opowiadamy o najciekawszych szlakach Highlands i Wyspy…
Hvan – najwyższy szczyt Islandii
📅 Termin 1: 13-18 maja 2025 📅 Termin 2: 20-25 maja 2025 ✈ Lot do Reykjaviku 🥾 Kameralna grupa: 12 osób Wejdziesz na jedną…
Sardynia dla miłośników gór – najpiękniejsze miejsca i trasy trekkingowe
Sardynia to nie tylko piękne plaże, ale również fascynujący raj dla miłośników gór i aktywnego wypoczynku….
Sardynia – Selvaggio Blu
📅 Termin 1: 26 kwietnia – 3 maja 2025 📅 Termin 2: 3 – 10 maja 2025 ✈ Lot: Kraków –…